***
podłoga pełna zwiędłych róż
zombie błądzące po ulicach
w miastach, w których głównie kurz
i szarość co spływa po jej licach
zombie błądzące po ulicach
w miastach, w których głównie kurz
i szarość co spływa po jej licach
jej ciało jakby odrętwiało
nie grzęźnie w bagnie trupów jeszcze
lecz jakby nieco pociemniało
w tym obumarłym świecie szukając miejsca
błądzi więc po zakątkach ciemnych
po bagnach brzydkich i wilgotnych
błądzi, znajdując bezwzględnych,
przykrych, upiornych i... samotnych
błądzi i szuka, znajdując jedynie
w kałuży szare swe oblicze
lecz łez w niej krople obserwując
wie
że to właśnie jest
jej życie...
---
korolowa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz