Witajcie kochani!
Cóż za wspaniała pogoda rozpoczęła nam (a przynajmniej mi^^) się na majówkę!
Gorące słońce ogrzewało wczoraj nasze ciała, bowiem wczorajszy trening taekwondo odbył się w parku.
Jak cudownie ćwiczyło się na świeżym powietrzu!
Tak qwoli przypomnienia, wczoraj mieliśmy 1. maja, a więc Święto Pracy i Międzynarodowy Dzień Solidarności Ludzi Pracy.
'Święto to wprowadziła w 1889 II Międzynarodówka dla upamiętnienia wydarzeń, które miały miejsce w pierwszych dniach maja 1886 r. w Chicago, w Stanach Zjednoczonych podczas strajku będącego częścią ogólnokrajowej kampanii na rzecz wprowadzenia 8-godzinnego dnia pracy.'
(za:Wikipedia)
Dzięki temu, w maju świętujemy przez dwa dni (bowiem 3 maja mamy przecież dzień polskiej Konstytucji, uchwalonej w 1791r.), a właściwie więcej, bo czemu by nie wyjechać na jakiś urlop czy nie odwiedzić dawno nie widzianej rodziny?
Dlatego ludzie pracujący 2. maja często biorą sobie wolne, na uczelniach już standardowo ustanawia się dzień rektorski, a dyrektorzy szkół również dają swoim pracownikom i podopiecznym wolne.
Majówka to wspaniała okazja na odpoczynek, ale także i na krótką wyprawę w mniej lub bardziej nieznane miejsca.
Wczorajszy dzień był świetny - wykorzystałam go nie tylko na ładowanie akumulatorów, ale też i na pracę!
Aby poczuć święto, razem z A. zrobiliśmy
sobie domowego grilla - miałam swoje pyszne, pieczone kiełbaski, a A. dodatkowo przyrządził wspaniałe, wegetariańskie szaszłyki! :)
A Wy, co zamierzacie jeszcze robić na majówkę?
Ja mam jeszcze pewne plany, a w zasadzie już wszystko zaplanowane, ale... o tym już w kolejnym odcinku!
Życzę Wam udanej pogody i dobrego humoru :)
---
korolowa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz