Polub mnie na FB :)

czwartek, 18 kwietnia 2013

Czy katechetka przekroczyła pewną granicę? - czyli o wycieczce na... egzorcyzmy.

Niektóre pomysły nauczycieli, choć ciekawe, mogą dosłownie graniczyć z nieodpowiedniością. 

Jednym z takich przykładów jest pomysł pewnej katechetki w jednym z łódzkich gimnazjów.
Owa pani zaproponowała bowiem dzieciom wycieczkę do Częstochowy na ... egzorcyzmy.
Nie, nie przesłyszeliście się - dokładnie, egzorcyzmy.

Brzmi strasznie, choć katechetka próbuje się bronić:

'- To wycieczka ewangelizacyjna do Częstochowy - mówi Katarzyna Dzieża, nauczycielka religii. - Na normalną mszę świętą o uzdrowienie. Po mszy będzie modlitwa o uwolnienie.

A egzorcyzmy? - Nie będzie żadnych egzorcyzmów - mówi Dzieża. - Modlitwa o uzdrowienie jest bardzo silna. Może się zdarzyć, że ktoś, kto miał kontakt z dużym złem, dziwnie zareaguje. Członkowie wspólnoty rozeznają, czy reakcja ma związek z obecnością złego. Jeśli tak się stanie, taka osoba wychodzi ze świątyni i prowadzi nad nią modlitwę.'



Hmm, czyli dzieci będą się modlić, a jak wśród nich znajdzie się Samo Zuo, to się je weźmie na zewnątrz i zacznie uzdrawiać. Ciekawe.

Co jednak bardziej niepokoi to fakt, że dyrektor szkoły nie miała zielonego pojęcia o tej wyprawie.

Pytanie: DLACZEGO ?
Czyżby pani od religii nie wyjawiła do końca swych (niecnych) planów?
A tak poważniej mówiąc, to, z jednej strony, być może i ciekawe doświadczenie - na pewno mogłoby pozytywnie (o ile to słowo w ogóle tutaj pasuje) wpłynąć na młodego człowieka, który być może bardziej zastanowiłby się wówczas nad różnicą miedzy dobrem a złem, nad sensem życia (w końcu takie ekstremalne wydarzenia często zmieniają nasz tok myślenia).
Z drugiej strony, właśnie przez siłę tego wydarzenia może się zdarzyć, że młodzi ludzie tego nie udźwigną; zostaną stłamszeni i poczują się wręcz zastraszeni, a chyba nie o to chodzi w nauczaniu.


(Tekst i zdjęcie :  http://wyborcza.pl/1,75478,13759463,Katechetka_zaprasza_gimnazjalistow____na_egzorcyzmy.html?utm_source=facebook.com&utm_medium=SM&utm_campaign=FB_Gazeta_Wyborcza#ixzz2Qobm9u2L)
---
korolowa

2 komentarze:

  1. Dla gimnazjalistów to zdecydowanie nie jest dobry pomysł na ,,wycieczkę". Nie są jeszcze gotowi na naprawdę poważne doznania psychiczne. Egzorcyzmy to trudny temat, nie ma szans, by go udźwignęli.
    M.

    OdpowiedzUsuń
  2. niektórym niestety o to właśnie chodzi w nauczaniu :(

    OdpowiedzUsuń