Polub mnie na FB :)

sobota, 27 października 2012

Jest szansa na zniesienie wiz do USA!

... takimi oto słowy zatytułowany wywiad zaczęłam czytać dzisiejszym mroźnym przedpołudniem. Na tyle mroźnym, że miałam nadzieję na jakieś rozgrzewające wieści. Nadzieja jednak matką głupich, mówią.

Wywiad z ambasadorem USA zaczął się w tenże oto sposób: 'Jest to jedyny wywiad, jakiego odchodzący ambasador udzielił polskim mediom na zakończenie misji w Polsce'.

Ach, jak wspaniale, czuję się niesamowicie zaszczycona, że mogę przeczytać JEDYNY taki wywiad z samym  ambasadorem Stanów Zjednoczonych!

Następnie zostaje zadane pierwsze pytanie :'Panie ambasadorze, jest Pan w Polsce od 2009 roku. Jak postrzega Pan Polskę? Co się tu zmieniło podczas trzech lat pańskiej pracy?'

i tu, jakże przepięknie o Polsce, wspaniałomyślny ambasador odpowiedział w niezwykle precyzyjny sposób: 
'Miałem przyjemność odwiedzić wszystkie 16 polskich województw. Zostaliśmy przyjęci z taką gościnnością, o jakiej nam się nie śniło. Rodzina mojej żony pochodzi z Edynburga, a teraz czujemy, że mamy juz trzy domy: Amerykę, Szkocję i Polskę'.

Następnie jest o budowie tarczy antyrakietowej:
'Feinstein powiedział, że budowa tarczy postępuje zgodnie z planem i ma wsparcie nie tylko w Waszyngtonie [...itd.]'

Co prawda jest jeszcze o wspraciu wojskowym oraz gospodarczym dla Polski czy też wsparciu polityki UE, ale dojdźmy do sedna, czyli odpowiedzi na najbardziej nurtujące nas pytanie:


(Kiedy Polska zostanie włączona do programu ruchu bezwizowego? Temat ten od wielu lat budzi w Polsce kontrowersje. Polacy wciąż słyszą, że wizy będą zniesione, gdy spadnie procent odmów. Co jakiś czas mówi się nam, że jest szansa na zniesienie wiz. Kiedy może się to stać?)

'Bezwizowe podróże Polaków do USA są z korzyścią dla obu naszych krajów, i kwestia ta już od dawna czeka na załatwienie. Prezydent Obama jest zdecydowanie za wejściem Polski do programu ruchu bezwizowego. Współpracuje w tej sprawie blisko z Kongresem, którego zgoda jest potrzebna do zaaprobowania niedawno zaproponowanej ustawy mającej przyznać Polsce należne jej uczestnictwo w programie. Nikt nie działa równie zdecydowanie na rzecz naprawienia tej sytuacji jak prezydent Obama. A jeśli chodzi o terminy, to mogę zapewnić, że świadomość, iż jest to kwestia, którą trzeba rozwiązać szybko, jest powszechna.'

Odpowiedź jasna, krótka, precyzyjna i na temat. Jak zawsze w polityce. Nie tylko polskiej.






2 komentarze:

  1. Wiz nie będzie, jeśli liczba odmów nie spadnie poniżej 3 %. Inaczej nie ma szans. Amerykanie są konsekwentni i nie robią wyjątków. Polska z liczbą około 10 % może się schować, a przynajmniej przestać tak wrzeszczeć, że chce, a tylko im nikt nie chce dać.

    OdpowiedzUsuń
  2. No tak, tylko po co te obietnice? Zamiast konkretów, faktów, jakieś banały, obietnice gruszek na wierzbie, bezsensowne zbywanie.

    Serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń