Polub mnie na FB :)

poniedziałek, 2 września 2013

'Przewrotność dobra'...czy aby na pewno?

Za historię do magazynu 'Charaktery' zostałam nagrodzona książką niejakiej Jolanty Kwiatkowskiej.

Niepierwsza to już wygrana lektura w moim żywocie, jak i  niepierwsza pozycja, na którą po prostu popatrzyłam i pomyślałam: spróbujmy  (jestem dość wybredna i coraz ciężej jest mnie czymś zaciekawić).


Gdy jednak zaczęłam ją czytać, odkrywać perypetie i osobowość, a raczej kształtowanie się osobowości głównej bohaterki, nie mogłam oderwać od tych liter wzroku.

Dorotka jest miłym i posłusznym dzieckiem. Rodzice zajmują się głównie sobą i alkoholem. Dorotkę wychowuje głównie starszy brat. Wychowuje - czyli każe jej wyrzucać za niego śmieci; siedzieć w szafie, dopóki on nie pozwoli jej wyjść; czy pilnować rzeczy jego kolegów, gdy idą na piwo. Przeciwstawienie się Krzyśkowi oznacza pojawienie się na jej delikatnym ciele poważnych siniaków.
Wszyscy dookoła - ojciec, któremu Dorotka podaje obiady; matka; brat, a nawet ksiądz, 'uczą' dziewczynkę jak ma się zachowywać, co ma robić, aby nieść dobro.

Później sytuacja się jednak odmienia. Dorotka z małej, potulnej dziewczynki, przechodzi metamorfozę. Zmienia się w Dorotę - silną, niezależną, sprytną i inteligentną. Dorota wie jak postępować z ludźmi.
Wedle rady księdza, zaczyna uszczęśliwiać ludzi, bo tylko w taki sposób można szerzyć dobro. Dobro to przyjemność, zło - brak przyjemności. Dorota stała się mistrzynią uszczęśliwiania. Zwłaszcza siebie.

Gdzie znajduje się granica miedzy dobrem a złem? Czy nie bezinteresowne uszczęśliwianie aby na pewno zalicza się do dobrych uczynków?
Książka ta zmusza do głębokich refleksji nad otaczającym nas światem. Nad ludzką manipulacją i... przewrotnością. W końcu kto by się spodziewał, że w, z pozoru milutkiej i bezinteresownej owieczce, tkwi bystry i sprytny lis?

Książka przedstawia ciekawe studium psychologiczne - przekształcanie się poczwarki w wielobarwnego motyla, Kopciuszka w Królową. Nie chcę zdradzać jednak za dużo - być może ktoś z Was skusi się na tą pozycję.

Jednak nie od parady istnieje słynne przysłowie, że 'cicha woda brzegi rwie'....




Ocena ogólna : 9/10

Z całą pewnością w serduchu - polecam!


---
korolowa


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz