Witam Was ciepło wieczorową porą!
Teraz w niektórych województwach porozpoczynały się ferie, w innych mają się już ku końcowi.
Frywolne igraszki, wolny czas i błogie lenistwo - na to uczniowie czekali już cały semestr!
Niestety, nie wszyscy mają tak dobrze. Wiele osób należących do Starszej Grupy Uczniaków, to jest studentów, sesję ma dalej przed sobą lub jest w trakcie egzaminów. Fakt, spora część takowych jest już PO tych strasznych zmaganiach, z lepszym bądź gorszym rezultatem.
Co zrobić, aby nasza walka my vs szkoła zawsze kończyła się wynikiem 1:0 dla Ciebie, niezależnie od tego, czy jesteś jeszcze uczniem czy już studentem? Oto kilka podstawowych porad, które niby znamy, ale może jednak komuś się, na obecną chwilą, przydadzą.
1. Przed nauką, wywietrz pokój.
Niby swój smrodek jest fajny, bo jest swój, niemniej jednak lepiej pracuje się przy conajmniej neutralnym zapachu powietrza. Nic nas nie może rozpraszać.
2. Rób krótkie notatki.
Szczególnie dobry sposób dla wzrokowców i kinestetyków. Przepisując zdania, kolejny raz będziesz mógł na nie spojrzeć, zapamiętujac je jako pewien obraz w głowie. Do tego dochodzi ruch - wykonujesz jakąś czynność - trzymasz długopis, piszesz (btw, opcja idealna dla mnie).
3. Podkreślaj notatki flamastrem.
Sporządzone już notatki najlepiej podkreślać jest kolorowym flamastrem - najlepiej czerwonym lub pomarańczowym. Możesz też po prostu od razu pisać czerwonym długopisem, chociaż, podkreślając je, powtarzasz materiał conajmniej dwa razy (czyli tak jakby lepsza opcja, jeśli masz na to czas ;) ).
4. Czytaj na głos
Czytaj swoje notatki na głos, dzięki temu szybciej zrozumiesz sens danego tekstu. Jeśli szkoda Ci czasu, możesz również czytać na głos podręcznik czy jakiekolwiek inne streszczenia.
5. Spaceruj po pokoju
.Nie wiem jak Wam, ale mi bardzo pomaga mówienie na głos i dodatkowe chodzenie po pokoju, dzięki temu bardziej się skupiam. Warto spróbować!
6. Fiszki
Jeśli uczysz się języka i masz do opanowania masę słownictwa, świetnym sposobem na to okazują się być fiszki. Wystarczy przygotować małe karteczki i na każdej napisać polską nazwę danego słowa, zaś na ich odwrocie - to samo słowo w tym drugim języku, np. angielskim. Wyciągasz, mówisz i sprawdzasz - szybka weryfikacja wiedzy.
7. Muzyka
Niektórzy preferują absolutną ciszę. Inni jednak do nauki potrzebują jakichś pozytywnych, muzycznych wibracji. Najlepiej działa wtedy muzyka klasyczna - więc... może czas na Chopina albo Mozarta?
8. Skojarzenia
Nie możesz zapamiętać daty? Spróbuj ją sobie z czymś skojarzyć, porównać.
Np. 1410 - pomyśl, że zginęło 14 Niemców i 10 Polaków ;)
9. A może do pary?
Niektórzy lubią uczyć się sami, a obecność innych osób im przeszkadza.
Są jednak również i tacy, dla których wspólna nauka jest świetnym rozwiązaniem - w końcu można pytać się na bieżąco oraz porównywać notatki.
Sam się przekonaj, do której grupy należysz.
10. Przepytanie.
Poproś kogoś o solidne sprawdzenie Twoich wiadomości. Być może jest coś, co jeszcze powinieneś powtórzyć, coś nie do końca jeszcze zostało przyswojone?
Ewentualnie sprawdź się sam - często na końcu podręcznika znajdują się pytania, dzięki którym możemy zweryfikować naszą wiedzę.
To tylko niektóre pomocne wskazówki.
Tutaj podaję linki do innych stron zawierających różne metody oraz techniki lepszej nauki:
http://nastek.pl/szkola/2058,Metody-szybkiej-nauki
http://fruiti.pl/blog/14-ciekawy-sposob-na-nauk
http://jezykizpasja.wordpress.com/2012/01/05/10-najlepszych-sposobow-na-nauke-jezykow-obcych/
http://www.projektsukces.pl/szybka_nauka.html
A przede wszystkim, miśki, róbcie sobie przerwy! Nie długie i rzadkie, ale krótkie i częste!
W końcu bez przerwy na Facebooka czy GG zwariowalibyśmy, prawda? ;)
Tylko nie dłuższej niż 20-minutowej!!!
Życzę Wam wszystkim i każdemu z osobna samych pozytywnych wyników w tych znojach i trudach z groźną Panią Nauką :-)
Pozdrawiam wieczornie :)
---
korolowa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz