A to tak na dzisiejszy poranek, by umilić nieco dzisiejszy strajk pociągów tym, którzy się właśnie w nich znajdują, bądź tym, którzy po prostu nie mogą zapomnieć o kolei :-)
- O, droga pani,
która godzina?
- Dziewiąta!
- Czyżby znów się
zatrzymał?
-Tak, chyba teraz
stoimy w Rzeszowie.
-A, może się Pani
co nieco dowie
o której dojedziem
żem do Poznania?
- Poznania? och,
jakże szkoda mi Pana!
To jeszcze droga strasznie daleka...
- Ach, na mnie córa moja już czeka!
-A na mnie ważne służbowe spotkanie...
lecz wie Pan? ja pójdę zapytać...
- ..o nie!
Teraz to ja do konduktora
przejdę się - wszakże najwyższa już pora...!
Choć pewnie jeszcze przyjdzie nam czekać
bo z PKP zawsze droga daleka...
;)
---
korolowa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz