Już wiele razy się z tym spotkałam. Sama, nie powiem, czasem przeoczę jakąś istotną informację, która może diametrialnie zmienić mój punkt widzenia/wypowiedź, ale ja potrafię się do tego przyznać.
Nie lubię jednak, gdy ktoś nie dość, że nie czyta ze zrozumieniem, to jeszcze później 'bije się' o swoją rację na zasadzie 'bo moja racja jest najmojsza' i nie ma żadnych logicznych argumentów w swojej kontr-wypowiedzi.
Co więcej, denerwuje mnie, gdy ktoś pisze do mnie z propozycjami seksualnymi, widząc (no chyba, że zabrakło okularów), że jestem w związku. A potem pretensje 'czemu nie odpisalas' (nierzadko bez znaku zapytania na końcu), no kurcze, sorry Winnetou!
Nosi mnie również, gdy ktoś wypowiada się w kwestii, o której kompletnie nie ma pojęcia.
Mogłabym przytoczyć wiele przykładów tego pokroju.
Chociażby wypowiedzi na Filmwebie na temat 'Śniadania na Plutonie' i postaci Kitten (Kici); żeby nie było, przytoczę dwie, zarówno pozytywnie oceniającą film jak i negatywną:
Negatywna:
'nigdy nie zdarzyło mi się wyjść z kina podczas trwania projekcji flimu.
nigdy- aż do teraz! nie wytrzymyałam na sali i wyszłam na końcówce tego
jakże "cudownego" i "uczącego pogody ducha" filmu... osobiście uważam
że kreacja "kici" to karykatura człowieka, to ktoś, komu należy się
najwyżej współczucie a nie podziw za reprezentowaną postawę(napewno nie
podziw!)
trzeba umieć odróżnić pogodę ducha od niezdrowej ironii i śmieszności'
i pozytywna:
absolutnie sie z toba nie zgadzam. murphy doskonale wcielil sie w role
kociaka. dla mnie byl przekonujacy. ta postac nie jest zadna karykatura
jest jak najbardziej prawdziwa.patrick po prostu wie kim jest i nie
stara sie z tym walczyc.sama mam podobnego kolege ktory na pierwszy rzut
oka tez moze wydawac sie "karykatura", ale tak naprawde po prostu jest
soba bez wzgledu na to co mysla o nim inni.oczywiscie kociakowi nalezy
sie wspolczucie, ale nie przez jego postawe wobec zycia.mysle ze w
pewnym sensie jest ona godna podziwu, wlasnie dlatego, ze nie stara sie
ze soba walczyc, wie kim jest i zna swoja wartosc
Słowa podkreślone pogrubioną czcionką to te, które wskazują na wypowiedzi częściowo lub zupełnie nieprawdziwe.
Dlatego, zanim wejdzie się w jakąkolwiek polemikę, radzę najpierw troszkę poczytać i zeznajomić się z tematem, niż później się ośmieszyć :)
Tymczasem powoli zbieram się na spacer, więc życzę wszystkim miłego dnia! I duużo słońca :)
---
korolowa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz