Kochani!
Dziś mamy ważne (!) narodowe święto.
Święto tych, które przygotowują Wam (dzieciom, chłopcom, mężczyznom) z rana śniadanie i gotują obiadki (jak schabowe, pierogi i inne domowe przysmaki).
Tych, które starają się zawsze wyglądać dla Was jak najładniej, abyście mogli nacieszyć swe oczy ich cudnymi twarzyczkami, nóżkami i biustami.
Tych, które w pocie czoła rodzą Wam Wasze ukochane pociechy, którymi i tak zazwyczaj to one najbardziej się później interesują - przewijają ich zaśmierdłe gatki; kłócą z lekarzem w sprawie leczenia, gdy owe dziatki chorują czy też czytają z nimi interpretację Pana Tadeusza.
Nie zrozumcie jednak mego wywodu, drodzy koledzy, opacznie - my nie uważamy się za żadne ideały czy inne bóstwa.
Trudno się jednak nie zgodzić z faktem, że jesteśmy:
a)kucharką
b)pielęgniarką
c) szwaczką
d) nauczycielką
e)sprzątaczką
f) nianią
g) - wreszcie! - kobietą pracującą
w jednym.
I za to, że JESTEŚMY i wykonujemy tak wiele czynności, spełniając jak najlepiej tylko potrafimy swoje zobowiązania, czy to wobec chłopaka, czy męża i dzieci,
należą się nam GRATULACJE! Prawda, kobitki? :)
Dlatego każdej z nas chciałabym dziś życzyć końskiego
zdrowia i mooocy cierpliwości, lecz także odpoczynku i radości, nie tylko z okazji naszego święta, ale także i na pozostałe dni - i niechby w nas zawsze było tyle wigoru, zapału i uśmiechu :)
---
korolowa
Bez kobiet my, mężczyźni chyba dalej okładalibyśmy się maczugami w jaskini :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego Najlepszego dla Ciebie i wszystkich Pań z okazji Waszego święta :)
M.
Dziękuję w imieniu swoim i innych kobiet! :)
UsuńPozdrawiam :)