Polub mnie na FB :)

wtorek, 29 stycznia 2013

Bez Wstecz

ktoś przysiadł się
do mnie
 w ciasnym
pociągu

krajobraz za oknem
pałęta się w głowie

miast twarzy

mój wzrok
mieści wspomnienia

krzyczę w nich
głośno
do
samej siebie

i bez przystanku
i bez postoju
bez łez
bez żalu
i bez Wstecz

trzymam w kieszeni
bilet do
Nikąd



---
korolowa

4 komentarze:

  1. O, pociąg! Pociągi są bardzo ważne w moim życiu, wiele rzeczy się odczuwa, wiele myśli kotłuje się w głowie właśnie podczas podróżowania - może to dlatego mówi się, że każda podróż zmienia człowieka? Wiersz mi się podoba; jest klimatyczny i idealnie oddaje atmosferę przedziału, gdzie ludzie siedzą z takimi zasłoniętymi mgłą oczami wpatrzeni w jakiś punkt za oknem, którego tak naprawdę nie widzą, co myślami są zupełnie daleko. Jedno mi tylko nie pasowało: w strofie "ja nie mam ochoty | na rozmowę" - pojawia mi się tutaj jakiś zgrzyt, wybija z rytmu, ale nie za bardzo mam pomysł, co można z tym zrobić (poza tym podawanie pomysłów do czyjejś poezji, zwłaszcza już opublikowanej, jest dość niestosowne - ale warto by się nad tym zastanowić jeszcze).

    Pozdrawiam serdecznie! :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmm, w sumie zacna rada! W zasadzie chodziło mi o to, by pokazać najpierw tych ludzi, którzy się szwędają po pociągu, zakłócając pewien spokój umysłu, tą obojętność na nich i w końcu powrót do własnych myśli, stąd potrzebny mi był jakiś wers na ten zamysł.

      Mogłabym jeszcze nad tym dłużej pomysleć, niemniej póki co wymyśliłam taką zmianę (poniżej wysyłam zmieniony troszkę wiersz). Powiedz, co o tym sądzisz, czy może masz jeszcze jakieś sugestie? jakby co, z chęcią wysłucham (a raczej poczytam).

      Serdecznie pozdrawiam! :)

      ktoś przysiadł się do mnie
      w ciasnym
      pociągu

      krajobraz za oknem
      pałęta się w głowie

      miast twarzy
      mój wzrok
      mieści (obejmuje?)
      wspomnienia

      krzyczę w nich
      głośno
      do
      samej siebie

      i bez przystanku
      i bez postoju
      bez łez
      bez żalu
      i bez Wstecz

      trzymam w kieszeni
      bilet do
      Nikąd

      Usuń
    2. O, teraz zdecydowanie płynniej jest! I myślę, że "mieści" pasuje lepiej do całości niż "obejmuje". Tak, teraz jest naprawdę cudowny. :)

      Usuń
  2. Ciekawy wiersz, naprawdę...sam wiele czasu spędzam w pociągu i...nienawidzę, jak ktoś się przysiada :) Na naszym blogu pojutrze też będzie ,,coś" na ten temat, poetycko i muzycznie :)
    Pozdrawiam i zapraszam, M.

    OdpowiedzUsuń