Polub mnie na FB :)

sobota, 23 marca 2013

Wiosenne porządki

Witajcie!

Już zaraz, po śniadaniu, zabieram się za sprzatanie!
Święta za pasem, a okna czekają na umycie; stare kurze na starcie; dywany na pranie, lodówka na czyszczenie...

Przede mną dużo roboty, dlatego te wszystkie porządki rozkładam na dwie tury - dziś i w następny czwartek, gdy już będzie wolne i będę mogła, jeszcze przed samymi Świętami, dopucować wszystko na ostatni błysk!

Dziś zamierzam skorzystać z ładnej pogody i umyć te nieszczęsne okna.

A Wy?
Przed czy już po porządkach? A może w ogóle sobie w tym roku darowaliście wiosenno-świąteczne sprzątanie? ;)

zdjęcie: bit.ly/167r96n


---
korolowa

4 komentarze:

  1. Całe szczęście,że wiele do sprzątania nie mam, ale i tak wizja biegania ze ścierką i mopem mnie przeraża :)
    M.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha! A ja właśnie pomyłam dywany i zaraz zabieram się za okna, póki ładna pogoda :)

      Usuń
  2. U mnie będzie duuuże sprzątanie, ale nawet mnie to nie przeraża. Lubię potem czuć tę radość z czystości i ładu. Wtedy nawet bardziej czuję wiosnę ;) A M. lepiej niech się nie boi tego biegania ze ścierką, bo po wygodach studiowania sprzątanie stanie się normą dnia codziennego ;>
    A.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, ja też bardzo lubię, gdy w domu panuje w końcu porządek - wtedy od razu lepiej się człowiekowi wypoczywa w takim czystym mieszkaniu :)

      Usuń