Takiego oto demota dzisiaj znalazłam.
Zgadzam się z nim totalnie. Gdyby Mickiewicz żył w naszych czasach, prawdopodobnie byłby wyśmiewany; albo co najmniej mało kto rozumiałby, chciał zrozumieć jego poematy.
A może Wy sądzicie inaczej? Może Adaś miał by jednak u Was szansę na znośne przetrwanie?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz