Jak się macie? Bo ja czuję się w końcu wyspana/całkiem wyluzowana/po prostu happy, że po 2 tygodniach nieustannych gości, w końcu z A. zostaliśmy sami.
Jeszcze wczoraj zaczęliśmy świętować tenże fakt, popijajac różowe wino oraz zjadając chipsy, nie tylko wczoraj wspomniane paprykowe.
Ale, do rzeczy. Bowiem jeszcze wczoraj zdarzyło się coś, o czym pragnę tutaj napisać.
Na jednej ze stron odwiedzanych przez młodych ludzi (teraz 14-34latków) umieściłam moje 'cmentarne zdjęcia', wybrane z tych, które już wcześniej zamieściłam na blogu.
I, nie, ludzie nie zjedli mnie z powodu mojej głupiej miny na jednym z nich, gdzie szczerzę zęby, wyglądając niczym wampir. Ani nie na tej, gdzie widać nazwisko zmarłego (fakt, to akurat było mało etyczne, ujawniać personalia zmarłej osoby). Ale NIE! Ludzie wyjątkowo zainteresowali się tymże oto zdjęciem:
Dzięki nim dowiedziałam się, jakże niewdziecznie ono wygląda i jakże niemoralne było jego zamieszczanie.
W ciągu godziny spadła na mnie lawina tych jakże przydatnych komentarzy, których jedynie garść jestem w stanie przytoczyć (patrz niżej):
Bad_Boy_WwY 21 Lat
2012-11-03 06:11
jeszcze może wejdź do środka?
Naprawdę poważnie się nad tym zastanawiałam, panie Niegrzeczny. Podkręciło by to Pana? Mrrr...
Aha, a właściwie, to chyba chodzi o jakieś wejście podziemne,tak?
klus1994 18 Lat
2012-11-03 06:11
nienormalni są wśród nas. poniżenie dla ludzkości
zagubiona_w_bajce__ 16 Lat
2012-11-03 06:11
"CZEGO NIE LUBIĘ : * chamstwa * peridnych
kłamstw * śmiania się z cudzej krzywdy, wyszydzania innych * " <--
kolejne twoje słowa
Podeptałam liście przy grobie? ;( PRZEPRASZAM !!!
Niezły pustak z ciebie
zajebiście się wypowiadasz
Masamune 23 Lat
2012-11-03 11:11
Że robisz zdjęcie półleżąc na ławce obok grobu?
Hm. Sądziłem zawsze, że miejsca spoczynku należy jakoś szanować.
po czym ten Pan później dopisał:
Masamune 23 Lat
Poza tym, że to się nie udało, akurat na nim nie widzę żadnego nieposzanowania zmarłej osoby... po co te dyskusje
Mnie bardziej pod nieposzanowanie zmarłych podchodzą takie sytuacje:
http://demotywatory.pl/3958278/Co-za-idiota-postawil-tu-ten-zielony-znicz
lub sprzedawanie przed cmentarzami hot-dogów, czy zbieranie kasy do puszek.
Na bank takie sytuacje zdarzają się częściej.
Nie chce mi się szukać, ale widziałem wiele profesjonalnych zdjęć zrobionych na cmentarzach, o których mielibyście zupełnie inne zdanie.
2012-11-03 12:11
Kto tu mówi o bluźnieniu? Nie serwuj mi swoich
ciasnych standardów, bo znów - to kiepska linia obrony. Nie sugeruję, że
bluźnisz, bo religia mnie nie obchodzi tak bardzo. Zdjęcie po prostu
może być obraźliwe, z powodu przekazu 'patrzcie, półleżę obok grobu!'.
Dla mnie osobiście jest głupie, gdyż nie ma sensu zupełnie.
Skoro najpierw jest o szanowaniu grobów, to później nie można nagle zmienić zdania. Dzięki czemu dowiaduję się, że zdjęcie jest 'obraźliwe, bo półleżę obok grobu'. Dzięki Masamune, nie doszłabym do tego bez Twojej pomocy.
Ten poniżej przejał mnie jednak do głębi:
Exceptional-__ 16 Lat
Zrozumiałabym to zdjęcie, gdybyś była w moim wieku ale nie rozumiem jak kobieta może wstawiać zdjęcie ze cmentarzu.? My wszyscy mieliśmy się tym zdjęciem fascynować ? Daruj sobie .
Exceptional-__ 16 Lat
2012-11-03 12:11
Dziewczyno . Ty masz 24 lata a ja mam 16 . Zrozumiałabym to zdjęcie, gdybyś była w moim wieku ale nie rozumiem jak kobieta może wstawiać zdjęcie ze cmentarzu.? My wszyscy mieliśmy się tym zdjęciem fascynować ? Daruj sobie .
Jak kobieta może wstawiać zdjęcie na cmentarzu?! Toż to szok, zło nikczemne! Dziękuję Exceptional, dzięki Tobie i Twojemu dojrzałemu podejściu, czuję, że staję się lepsza i więcej rozumiem.
VICCIAA 16 Lat
Zmarłym osobą, jednak należy się szacunek. Trzeba było nago sobie fotke walnąć !
2012-11-03 12:11
Nie chcę być nie miła, jednak sądzę, że to już jest przesada ! Zmarłym osobą, jednak należy się szacunek. Trzeba było nago sobie fotke walnąć !
Trzeba było częściej do słownika zaglądać!
Ale, co do fotki nago, to też ciekawy pomysł. Tylko jakoś czuję w kościach, że w starciu z innymi pięknymi paniami na tym portalu nie mam szans ;( te ich oczy i... inne narządy...
Kiedy już zaczęłam sądzić, że już całe społeczeństwo mnie potępiło i skazało na potrójne dożywocie, znalazł się ktoś, kto napisał... po prostu tak:
Zygi 33 Lat
Z założenia to miało być "zdjęcie artystyczne".
2012-11-03 12:11
Poza tym, że to się nie udało, akurat na nim nie widzę żadnego nieposzanowania zmarłej osoby... po co te dyskusje
Mnie bardziej pod nieposzanowanie zmarłych podchodzą takie sytuacje:
http://demotywatory.pl/3958278/Co-za-idiota-postawil-tu-ten-zielony-znicz
lub sprzedawanie przed cmentarzami hot-dogów, czy zbieranie kasy do puszek.
Na bank takie sytuacje zdarzają się częściej.
Nie chce mi się szukać, ale widziałem wiele profesjonalnych zdjęć zrobionych na cmentarzach, o których mielibyście zupełnie inne zdanie.
Zygi, nie rób mi tego, proszę, nieee! Nie odbieraj mi tytułu wrednej, zimnej suki bez uczuć, tak bardzo o niego walczyłam!
Może jeszcze rozbiorę się dla Ciebie na cmentarzu? Co Ty na to?
Może wtedy, zamiast otworzyć, zamknę innym usta..?. Nie, w to jednak nie uwierzę. Ludzie mówić będą,tak jakby nigdy wcześniej nie widzieli cmentarza. To może fotografie ze zniczami na grobach też zlikwidujmy? W końcu, one na nich stoją, depcząc szacunek świętej pamięci zmarłych.
-----
korolowa
Jakiś czas temu pisałaś, że "Wszystkich Świętych" nie jest świętem zmarłych, a świętych.
OdpowiedzUsuńPojmując tak osobę zmarłą to w miejscu, w którym leży święty nie skupiłbym się na wykonywaniu zdjęć, a próbie łączności z nim.
No ale, jestem ciekaw co chciałaś przez to to zdjęcie powiedzieć?
Ten zmarły akurat dla mnie w pojęciu 'święty' jako 'bliski' nie jest, ponadto nie widać jego nazwiska, wiec nikogo też nie obrażam. Dlatego nie ma sensu pisanie 'to w miejscu, w którym leży święty nie skupiłbym się na wykonywaniu zdjęć, a próbie łączności z nim.'
OdpowiedzUsuńCo do tego, co chciałam powiedzieć: otóż jedyne co chciałam, to zrobić artystyczne zdjęcie na tle cmentarza i wrzucić je na stronę tak, jak każde inne. Żadnego, poza tym, większego znaczenia. A, że zdjęcie, przynajmniej przy obrabianiu, bardzo przeciętnie wyszło, to już inna bajka.
Nie wydaje mi się byś w tekście, do którego się odniosłem przedstawiła „świętego” w kontekście kogoś „bliskiego”. Raczej, było tam ukazanie abyśmy wyrażali się o zmarłych (ogólnie) z pewnym szacunkiem, dostojnością, a także przeżywali ten dzień mistycznie.
OdpowiedzUsuńJestem ciekaw, dlaczego po prostu nie zrobiłaś takich zdjęć przy grobie osoby Ci bliskiej. No bo niby dlaczego nie, skoro to nie jest pogwałcenie szacunku dla osoby zmarłej.
Przypomina mi to relacje ludzi w codziennym, życiu, dla osoby bliskiej, możemy być tolerancyjni, otwarci, ufni (chociaż w rzeczywistości różnie bywa), natomiast obcego mamy po prostu w dupie.
Nie rozumie, też Twojej argumentacji, bowiem z tego co widzę na jednym ze zdjęć jest widoczne imię i nazwisko. No, ale zaraz przecież argumentujesz, że tutaj tych danych nie ma, a więc jest wszystko dobrze. Dziwne jest takie dwustronne działanie.
Różnie pojmujemy słowo „artystyczne”, bowiem dla mnie coś co jest „artystyczne” niesie jakieś przesłanie. Pytając o to co chciałaś przez te zdjęcie ukazać, miałem nadzieję, iż napiszesz chociażby o przełamywaniu „tabu” jakim jest śmierć (chociaż nie jestem pewny czy taką informację można by było odczytać właśnie z tych zdjęć), a tu piszesz, że one nie mają większego znaczenia. A więc, gdzie jest ta artystyczność? Myślałem, że odpowiadając na to pytanie się wybronisz, bowiem osobiście nie mam nic przeciwko wykonywaniu, zdjęć w takich miejscach, ale tylko pod warunkiem, że osoba która to robi kieruje się konkretnym i wartościowym zamierzeniom.
PS
Obrabiać to można komuś dupę, natomiast zdjęcia poddaje się obróbce, edytuje itd.
Nie wyszło mi jeśli chodzi jakość, a nie zamierzenie.
OdpowiedzUsuńZamierzeniem było natomiast pokazać ten okres odwiedzania zmarłych z trochę innej strony,tej pustki, dłuższego , zatrzymania się przy grobie, refleksji.
"Nie rozumie, też Twojej argumentacji, bowiem z tego co widzę na jednym ze zdjęć jest widoczne imię i nazwisko. No, ale zaraz przecież argumentujesz, że tutaj tych danych nie ma, a więc jest wszystko dobrze. Dziwne jest takie dwustronne działanie." Otóż nie wiem,czy czytasz ze zrozumieniem, ale widać wyraźne problemy. Napisałam, że akurat na tym zdjeciu, gdzie rozpętała się prawdziwa burza komentarzy, nie było niczego, co mogło by wzbudzić kontrowersje, jak np. ukazanie czyjegoś nazwiska. Sama do pozostałych dwóch zdjęć mogłabym się przyczepić, ale akurat chodziło o to zdjęcie. Ukazanie reszty faktycznie było z mojej strony nieetyczne. To jednak zdjęcie było akurat w porządku.
PS Co do obrabiania - sorry, poprawiam się, masz rację, mogłam użyć innego słowa.
PS 2 Ujmowałam miejsca, które mnie czymś ujęły bądź była sposobność zrobienia zdjęcia, które mi się spodoba, a bliskich, poza jedną osobą, nie mam nawet pochowanych na miejscu.
Chyba taka argumentacja jest wystarczająca.
Pozdrawiam.