Dziś mamy kolejną rocznicę.
Jednakże innego rodzaju.
217 lat temu dokonano trzeciego rozbioru Polski.
Nasze państwo zostało podzielone na Rosję, Austrię oraz Prusy.
Dlaczego do tego doszło?
Nie, nie dlatego, że byliśmy słabi, wręcz przeciwnie. Byliśmy mocnym państwem z dobrze rozwijającą sie gospodarką.
Jednak potrzebne były pewne reformy, na które szlachta się nie zgadzała, co zdecydowanie osłabiło naszą moc.
Wparowali więc na nas, dobrali się do naszego terytorium i, tak po prostu, nas kontrolowali.
Kilka lat później, łaskawie pozwolili nam na stworzenie Królestwa Warszawskiego, następne parę lat zajęło im przekształcenie nazwy na Królestwo Polskie, i tak dalej, aż do (!) 11 listopada 1918 roku, kiedy to formalnie uzyskaliśmy niepodległość.
Za długo się nią jednak nie nacieszyliśmy, jako że w międzyczasie trwała już I Wojna Światowa. Potem druga wojna, wreszcie komunizm pod rządami ZSRR.
I, dopiero 'od niedawna', wolność.
Teraz znajdujemy się w Uni Europejskiej, która nas podobno wspomaga i od której dostajemy fundusze: a to na rozpoczęcie firmy, a to na kurs, a to jeszcze coś innego.
Dlatego, skracając Wam nieco historię Polskiej nie-podległości, pytam Was:
Czy Wy też macie wrażenie, że my tak naprawdę, od pewnego momentu, już nigdy nie byliśmy tak totalnie niepodlegli?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz